Na początku chciałam Was bardzo przeprosić, za tak długą nie obecność. Ponieważ chciałam skończyć z blogowaniem ale postanowiłam że jednak nadal będę go prowadzić :). A więc dziś niedziela i zawsze idę z babcią do kościoła, a potem albo do mnie albo do Sary. Dziś wybrałyśmy się do Sary wraz z moją ciocią i Roksanką. Na początku Sary nie było bo nocowała u Natali ale potem przyszły na nogach. Kąpałyśmy się w basenie a potem chlapaliśmy dorosłych. Następnie przyjechała moja rodzice i rodzice Natalii wraz z jej siostrą i bratem. Potem porobiliśmy parę zdjęć, a po półgodzinie pojechaliśmy. I teraz idę się spakować, bo jutro jadę nad jeziorko na cały tydzień :).
Na dziś to tyle paa ♥
Tu z Sarą i Natalą <3
A tu z Gabi